Otóż dzieje się to,że okazało się,że mam Ogród Różany.
Nagle.
Wypasam w tymże ogrodzie koty.
Dzieci oczekują wakacji,a ja oczekuję równie intensywnie ich wyjazdu.
Nażeczony śpi i wystaje mu prawa stopa spod kołdry.
Poza tym zakładam,że to będzie bardzo zimne lato,bo cycki mi utyły i nie mieszczą się w dłoni.
Ps:mam jeża
Ewelina.. Kurde!Jesteś:)!Spoko wyglądasz!Trzymaj się.
OdpowiedzUsuńMama Prosionka.
Ewelina.. Kurde!Jesteś:)!Spoko wyglądasz!Trzymaj się.
OdpowiedzUsuńMama Prosionka.
Kochany Pan Jez
OdpowiedzUsuń.. w mordę jeża... :-
OdpowiedzUsuń